Pearl Heart

Chibinia

Herman - Leafy
Amelia - Meditta
Tsuki - Natsuki
Ham - wolny
Ciułi - Natsuki

Natsuki

No to jeszcze Ham i zaczynamy xD

Chibinia

Cóż... mogę wziąć w rezerwę Hama. Jak znajdzie się gracz co go zagra, to odstąpię ^^.

Herman - Leafy
Amelia - Meditta
Tsuki - Natsuki
Ham - Chibinia - dokóki ktoś sie na niego nie zglosi
Ciułi - Natsuki

A więc kilka wskazówek:
1. najcześciej siedzi
2. najczęsciej mówi
3. talent magiczny
4. przylożenie do nauki
5. ulubiony/znienawidony przedmiot
6. szlabany
7. inne

Herman:
1. biblioteka
2. Nie pamiętam! Mam pomysl!
3. Najwyższy
4. Wysokie, ale mniej od Tsuki.
5. czarna magia/wróżbiarstwo
6. Slytherin kazal jej prze miesiąc żuć gumę i nie jeść mięsa (aby sobie pamieć poprawila)
7. Spóźnia sie na lekcje, bo zapomina sobie nastawić budzik.

Amelia:
1. pokój wspólny
2. Ciuli, nie bekaj!
3. Średnie, mniej od Herman, więcej od Tsuki i Hama.
4. Niskie, ale wiecej od Hama, tak jak Ciuli.
5. latanie/transmutacja
6. brak
7. Za kazdym razem gdy Krzych powie, podczas wyczytywania jej nazwiska, "kogo", to ona umeszcza go "w paczce"; wpada we wścieklość gdy slyszy Ciuliego; punktualna (razem z Tsuki zawsze budzi Herman).

Tsuki:
1. dormitorum
2. to jest niebezpieczne!
3. Średnie. Mniej od Amelii i Herman, Ciuliego. Na poziomie Hama.
4. Najwyższe
5. wrózbiarstwo, astrologia/czarna magia, UO (chociaż Gryffindora lubi)
6. brak
7. ciągle poprawia sobie fryzurę, potyka sie o wlasne nogi; boi sie wszystkiego.

Ham:
1. pokój wspólny
2. -
3. Średnie. Na poziomie Tsuki.
4. Najniższe
5. UO, latanie/telekineza
6. brak (ale nie potrwa to dlugo xDD)
7. Rozumie Ciuliego. W nawiasie jest podane tlumaczenie, np. "Blaa! (Dobra Hamie!)".

Ciuli:
1. Pokój wspolny
2. Blaa!
3. Najniższe.
4. Niskie, ale większe od Hama
6. zielarstwo/historia magii
6. brak
7. Rozumie Ciuliego (to chyba oczywiste). Jego kwetie pisane są normalnie, a innych osób w kwadratowym nawiasie, np.:
Ciuli: Dobra Hamie!
Ham: [Ciszej bekaj Ciuli! Ktos cie moze uslyszeć!]

Mozecie również poczytać o swoich bohaterach na [link widoczny dla zalogowanych]

Streszczenie (najważniejsze wydażenia)
Rozdzial 1 - "KMB":
- Faciokoń jest druidem. Nie wyszla mu przemiana i jest czlowiekiem z glową konia. Kibluje w 1 klasie trzeci rok.
- Tytulowe KMB, to strasznie śmierdzące bąki Slytherina. (Klątwa Mrocznego Bąka). Nazwa KMB jest używana tylko przez Gryfonów.
- Crono - jedyny nauczyciel, który nie rozumie Ciuliego. Ciuli jest najlepszy z zielarstwa, ponieważ Ham tlumaczy go z podręcznikiem do zielarstwa.
- W czwartek nasi bohaterowie weszli do niższych poziomów lochów (więzienie) i uwolnili jedydnego ocalalego wieźnia.
- poznajemy toważyszy Mendy: Janusza Psikutę i Pawla Jajozgniota
- Menda wyzywa na pojedynek w sobotę o pólnocy

Rozdzial 2 - "Pierwszy łikend w Hogwarcie":
- rano w sobotę nasi bohaterowie wybrali sie do Felka. Gajowy powiedzial im wiele ciekawostek na temat szkoly i jej histrorii. Wspominal o czarnoksiężniku o imieniu Ulek Nornik. Nornik dawno temu zostal wyslany przez gildię czarnoksiężników aby zniszczyć Hogwart, ale nie udalo mu się to.
- Duperwe dostaje szlaban u Flegmusa, woźnego. Flegmus ma kruka Tofika.
- Pojedynek. Ciuli wygrywa z Jajem, Ham z Psiutą, a Amelia z Mendą. Podczas pojedynku pojawiaja sie 2 golemy. Jeden goni Medne i jej spólkę, drugi Herman i przyjaciól (na pojedynek z Medną nie poszla Tsuki, zamiast niej poszli Krzych i Faciokoń). Golemy robią 4 dziury: We wielkiej sali, w lochach, obok sali wróżbiarstwa i we więzieniu.
- Mendę i jej paczkę przylapuje Slytherin. Mówila że goni ich golem. Zwala wszystko na "Slonego i jego paczkę" (paczka z Krzychem Penisem w środku, od tej pory wszyscy mówią, że Krzych siedzial w jakiejś paczce xDDD). Herman i spólkę przylapuje Gryffindor, ale udaje im się uniknąć szlabanu.
- Zaraz po pojedynku Herman, Amelia i Tsuki ruszają na spotkanie z Cudownym Klubem Milośników Lalek Barbie. Klub okazuje sie być sektą, którą razem z pomocą Hama i Ciuliego rozbijają.
- W niedzielę rano dyrowie i naczucicele rozpoczynaja dochodzenie na temat dziur. Zamek zostaje poddany kwarantannie.
- Ham śpi calą niedzielę.
- Herman z biblioteki wypożycza książkę "Golem". Jest to kompetendium wiedzy o golemach.

Rozdzial 3 - "Niech moc będzie z tobą!"
- rano Ham budzi się. Kożystając z okazji zakrada się do jednej z dziur w lochach.
- Ham jest u Magusa ćwokiem (wszyscy inni są debilami)
- po lekcji transmutacji z Luccą, nasi bohaterowie zaczęli ją podejrzewać o skonstruowanie golemów (Lucca ma robota - Robo).
- Dyrowie postanawiają zamurować dziury i zapomieć o calej sprawie (nie wiedzą kto, lub co, je zrobilo). Kwarantanna zostaje zniesiona.
- Podczas obiadu we wtorek nasi bohaterowie klócą się. Tsuki odchodzi z drużyny. Zostaj porwana przez Mendę i spólkę. (do tej pory zrobilam grę. Uda im się odbić Tsuki, tylko jeszcze nie wiem czy ich zlapie Flegmus i Tofik)

Jak sie zapewnie po tym domyślacie, pierwszy rok jest o golemach ^^.

Plan lekcji (obok jest nauczyciel z którym to mają):
Poniedzialek:
1. UO - Godryk Gryffindor
2. Biała Magia - Marle
3. Czarna Magia - Salazar Slytherin
4. Obrona przed Magią - Magus
5. Transmutacja - Lucca
6. Wróżbiarstwo - Swietłana Gagarin
7. Telekineza - Mistrz Yoda
8. Astrologia - Obcy

Wtorek:
1. Numerologia - Cikwa Stryczek
2. Runy - Schala
3. Zwierzaki - Frog
4. Zwierzaki - Frog
5. Zielarstwo - Crono
6. Historia Magii - Helga Hufflepuff

Środa:
1. Czarna Magia - Salazar Slytherin
2. Biała Magia - Marle
3. Ochrona przed Magią - Magus
4. Eliksiry - Miszterdroł
5. Eliksiry - Miszterdroł
6. Transmutacja - Lucca
7. Runy - Schala
8. Numerologia - Cikwa Stryczek

Czwartek:
1. Latanie - Rowena Ravenclaw
2. UO - Godryk Gryffindor
3. Zielarstwo - Crono
4. Historia Magii - Helga Hufflepuff

Piątek:
1. Eliksiry - Miszterdroł
2. Eliksiry - Miszterdroł
3. Zwierzaki - Frog
4. Zwierzaki - Frog
5. Biała Magia - Marle
6. Czarna Magia - Salazar Slytherin

A więc zaczynamy!

MISTRZ GRY

Dzisiaj jest czwartek 9 września. Zacznacie lekcją latania z Roweną Ravenclaw. Lekcja odbywa się na bloniach. Budzicie sie na śniadanie.

Do Herman
Możesz zaspać i spóźnić się na śniadanie.

Do Amelii
Pilnuj aby Herman nie zaspala.

Do Ciuliego
Idziesz z Hamem na śniadanie.

Chibinia

HAM SŁONY

- Ciułi, chcesz czekać na laski? Przecież one i tak się spóźnią! - powiedział Ham. Ciułi nadal stał przy schodach do żeńskiego dormitorium.
- Bla? Blali ble. (A kto wie? Może teraz wstaną Hamie.) - odpowiedział Ciułi. Ham westchnął.
- Gówno mnie to obchodzi! Jestem głodny. A niech się spóźnią na latanie. I tak Ravenclaw będzie znowu przez całą lekcje sprawdzać obecność.
- Bluu... (W sumie tak...)
- Właśnie. Chodźmy na śniadanie.

Leafy

HERMANNIA ORANGE

- Ach... - jęczała Herman przez sen - Czekoladowe... ciasteczka...
- Herman! - zawołała Amelia - Wstawaj, bo się spóźnimy! Jak zwykle przez ciebie!
Herman nie słuchając (no bo jak mogła, skoro spała? x"3) wzięła dłoń Amelii i zaczęła ją gryźć.
- Ciasteczka... czekoladowe *_* - szepnęła.
- ŁAAAAA! Tsuki, weź ją ode mnie!

Chibinia

HAM SŁONY

- ŁAAAAA! Tsuki, weź ją ode mnie!
Ham i Ciułi usłyszeli głos Amelii. Wymienili spojrzenia.
- Gwałcą się! xD - krzyknął Ham.
- Blale! Blalaalla! (Cos im moze się stać! Chodźmy tam Hamie!)
- No dobra, dobra! - zaśmiał Ham. Weszli po schodach do dormitorium dziewczyn. - Ej laski, co robicie? Słyachć was w całym pokoju wspólnym!
Ham zobaczył jak Herman ssie dloń Amelii.
- Ha! Mówiłem, że się gwałcą! xD
- Jakie gwałcą! Ona gryzie moją rękę! - krzyknęła Amelia z łezkami w oczach. Ham zaczął się śmiać. - NIE ŚMIEJ SIĘ!
Ham nadal się śmiał. Amelia chwyciła swój toporek.
- NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE!
- Obetnij sobie rękę! Wtedy Herman ją puści!
- ZARAZ JA CI COŚ OBETNĘ! - krzyknęła Amelia.
- Amelia, uspokój się... - powiedziała Tsuki. Próbowała wyciągnąć rękę Amelii z paszczy Herman.

Leafy

HERMANNIA ORANGE

Herman sama puściła ręke Amelii. Ale... wzięła się za ręke Tsuki.
- A, pomocy! - zawołała Tsuki.
- Mmm... ciasteczka...!

Chibinia

HAM SŁONY

- Ja do niej nie podchodzę! - powiedział Ham. - Jeszcze mnie zacznie jeść!
- Zostaw mnieeee! - krzyczała Tsuki. Zaczęła płakać.
- Haahaa! Pierdoła, pierdoła! - wołał Ham.
Na głowie Tsuki pojawił się żylak. Dziewczyna chciała podejść do Hama i go spoliczkować, ale Herman ją mocna trzymała. Tsuki zrzuciła ją z łóżka i zaczęła ciągnąć w stronę Hama.
- Ham, ty chamie! - sapie Tsuki.
- No co? Przecież tak się nazywam!

Leafy

HERMANNIA ORANGE

Herman puściła Tsuki i wzięła się za... nogę Hama XD"
- Te ciasteczka... - mruknęła przez sen - Śmierdzą męskimi skarpetkami.

Chibinia

HAM SŁONY

- Heehee... masz za swoje. - mruknęła Amelia.
Ham zaczął kopać Herman po brzuchu.
- Wstawaj lunatyczko!
- Bloo... (Ale ona już stoi...)
- Budź się lunatyczko! - sprostował Ham. - I puść moją nogę, tak przy okazji! Co ona wczoraj jadła, że tak śni o tych ciasteczkach?
- Może to od tej herbatki, którą wczoraj piłyśmy? - powiedziała Tsuki - Tylko ją powąchałam, a już mi się spać chciało.

MISTRZ GRY

Zadzwonił dzwonek. Wszyscy podskoczyli. Herman otworzyła oko. Coś jej nie pasowało. Leżała na ziemi i... żuła sznurowadło Hama! Po zdaniu sobie z tego sprawy, natychmiast otworzyła oczy, wypluła sznurowadło i skoczyła za Tsuki krzycząc "JEZUS MARIA!".
- Dzień dobry, Śpiąca Królewno -_-". - mruknęła Amelia.
- Nie czas na te pierdoły! Przez was spóźniliśmy się na śniadanie!
Herman, wyprosiwszy Hama i Ciułiego z dormitorium, ubrała się. Cała piątka zbiegła na błonia. Rowena Ravenclaw już tam była.
- Witajcie śpiochy! - zawołała. - Słony, zawiąż sznurowadło, bo się przewrócisz. I dlaczego ono jest takie morke?
- Herman zaczęła je ssać. - wysapała Tsuki.
- Zamknij mordę, bambusie! - wycedził przez zęby Ham.
- Taaak...? - spytała Ravenclaw. Jej błękitne oko dziwnie zabłysło. Spojrzała raz na Hama, raz na Herman. Dłoń, w którym trzymała pióro, zaczęła jej dziwnie drżeć. Po chwili podała dziennik i piór stojącej obok Hani. - Potrzymaj. Wy tuaj stójcie
Ravenclaw ruszyła w stronę domu Felka.

Do Herman i Hama
Z przerażeniem wymieniacie spojrzenia. Będziecie oklinać Tsuki, że sie wygadała. Po chiwli zaczniecie gonić Ravenclaw, aby plotka sie nie rozeszła.

Do Tsuki i Ciuliego
Gonicie ich i próbujecie przekonać Felka, że Ravenclaw zmyśla xDD.

Leafy

Herman Orange

Herman i Ham wymienili spojrzenia.
- To wszystko twoja wina! - zawołał oburzony Ham - Gdybyś nie zaczęła żuć mojego sznurowadła, to by to się nie stało!
- Nie zwalaj wszystkiego na mnie! - burknęła Herman.
- To wszystko wina... TSUKI! - zawołali obydwoje.
- Hej!... Stwierdziłam tylko fakty! - broniła się Tsuki.
- Jakie tam fakty?! - prychnął Ham - Oberwiesz za to!
- Po kiego grzyba to powiedziałaś Raveclaw?! - dodała Herman - Przez ciebie mamy kłopoty!
- Nie gadaj, Herman! - zawołał Ham po czym pobiegł za Roweną.
- Hej, czekaj na mnie, Ham! - rzuciła za nim Herman i usiłowała go dogonić.
- Czemu zawsze na mnie?! - Tsuki się rozbeczała.
Amelia - kropla.

Chibinia: Malutka uwaga - do nauczycieli mówią po nazwisku (no do tych, którzy mają nazwisko xDD). Formalnie używają zwrotu "prof.", np. prof. Ravenclaw, prof. Magus.

Natsuki

CIUŁI ŁUKI | TSUKI TSUKINO
Tsuki ocierając łzy wstała i po chwili pobiegła z Ciułim do domku Felka.
- Blaaaa (To my)- powiedział Ciułi.
- Przede wszystkim to co pani Rawenclaw ci powie to efekt jej wyobraźni ponieważ... ponieważ- zaczeła Tsuki.
- Bluu Bleee Bliii ( Wypiła wczoraj za dużo wódki xD)- dodał Ciułi.

Mistrz Gry: Do Felka są na "ty". I nie mozesz pisać dwiema postaciami na raz. Najpierw Tsuki, pod nią Ciulim, albo odwrotnie, rozumiesz?

Leafy: Skasowałam twoje "RO-ZU-MIEM". Edytować posty innych mogą tylko admini, ty również możesz swoje, ale tylko wtedy jeśli pisałaś wcześniej posta a chcesz zmienić jego treść np. Nie możesz tak jak adminki pisać colorem: Natsuki: ble ble!

Chibinia

MISTRZ GRY

Ravenclaw i Felek wymienili spojrzenia. Po chwili nauczycielka się roześmiałała.
- Łuki, mylisz mnie z Godrykiem! Nie piję tak często jak on xP. - powiedziała.
- A co profesor chciała mi powiedzieć?
- A nic takiego. Tsukino powiedziała, że Orange żuła sznurowadło Słonego!
- Naprawdę? - spytał gajowy.
- NIE! - krzyknęli Ham i Herman.
- No... to wszystko chciałam powiedzieć! - zawołała uradowana Ravenclaw - Chodźcie.
- Mówiłem wam abyście na nią uważali! - mruknął Felek. - Jako, że was lubię nie powiem o tym reszcie, tylko powiedzcie czy to prawda?

(To od was zależy czy sie przyznacie)

Chibinia

HAM SŁONY

- No jasne, że to pierdoły! - zawołał od razu Ham.
- No ja myślę! Teraz zmykajcie na lekcję, bo Ravenclaw wam nogi z tyłków powyrywa. Ja muszę się zająć dyniami. Muszą być gotowe za miesiąc!
- Dobra. - mruknął Ham - Na razie!
Cała czwórka (Amelia została z klasą) pobiegła w stronę Ravenclaw.

MISTRZ GRY
- Dobra! Sprawdzam obecność. Druid!
- Jestem. - mruknął Faciokoń. Był wielkości Ciułiego z powodu swojej końskiej głowy.
- Indianin!
- Jestem! - odpowiedział Rysiek. Był o 5 cm wyższy od Herman, ale ta jednak przewyższała go swoją wielką tiarą.
- Kosmita!
- Jestem! - powiedziała Iti. Była niebieskooką kosmitką o czerwonej, błyszczącej skórze.
- Kupagow!
- Obecna! - odpowiedziała niebieskowłosa Hania.
- Łuki!
- Blaaa!
- Obcy!
- Jestem! - odpowiedział Ufo. Wyglądał jak Iti, ale był trochę wyższy i miał zieloną skórę oraz fioletowe oczy.
- Oleksy!
- Jestem! - odpowiedział Józek. Wogóle nie przypominał swojego praprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprapraprawnuka Józefa Oleksego Marszałka Sejmu III RP, ponieważ miał bardzo bujną fryzurę i był szczupły.
- Orange!
- Jestem!
- Organy!
- Obecna! - zawołała Leja. Była brązowooką brunetką wysokości Tsuki.
- Osram!
- Jest... - mruknęła cicho Amelia, rumieniąc się.
- Penis!
- Jest...! - powiedział Krzych. Tak samo jak Amelia, zarumienił się gdy usłyszał swoje nazwisko.
- Skajłoker!
- Jestem! - odpowiedział Fluk. Był blondynem wzrostu Hama.
- Słony!
- Jest!
- Tsukino!
- Jestem.
- Dobrze. - Rowena zamknęła dziennik. - Wyciagnijcie miotły.

Do Hama i Ciułiego
Wyciągacie z plecaków swoje miotły.

Do Amelii i Tsuki
W pośpiechu zapomialyście wziąć swoich miotel i zglaszacie to Ravenclaw.

Do Herman
Z przerażeniem orientujesz się, że zapomiałaś KUPIĆ miotłę. Jednak szybko sobie przypominasz, że Faciokoń miał ci jedną załatwić (jest on kupcem).

Zapomialam o pewnym ważnym szczególe w streszczeniu...
Nasza piątka wspanialych zrobila z siebie tajną organizację - W11 Wydział Śledzi (XDDDDDDDDDDDDD). Zadaniem W11 jest otkrycie źródla pochodzenia golemów. Podzielili się tak:
Ham, Ciuli - Śledzie Główne
Herman, Amelia - Śledzie Poboczne
Tsuki: Sekretarz
Ponadto Ham i Ciuli postanowili utwożyć Mapę Hamćwoków, która bylaby pelną mapą szkoly. I tym sie zajmują jako Śledzie Glówne. Amelia i Herman, jako Śledzie Poboczne, przejmują ich zadania gdy oni mają dużo roboty na glowie (ale Mapą Hamćwoków zajmują sie tylko Ham i Ciuli). Tsuki, jako sekretarz, zapisuje postępy drużyny (po seleriańsku. Ja używam slówek japońskich ^^").

Meditta

AMELIA OSRAM

- O nie! Zapomniałam miotły! O.O" - zawołała Amelia. - Kurczę, przecież to kwestia Herman ==; Proszę pani! Pani profesor!
Amelia podbiega do prof. Ravenclaw i zgłasza brak miotły.