Pearl Heart

Meditta

Nie no, mnie też się podoba, chodzi mi tylko o to, że inaczej go sobie wyobrażałam X"D
Zaraz, Shioko, a co z Twoją postacią? :>

Leafy

E tam... mi też się podoba, ale łapki ... aż za małe.

Meditta

Muahaha, za małe? To lepiej wygląda niż za długie ręce, które obecnie jak na złość ciągle mi wychodzą x"D Normalnie skaranie boskie z tymi łapami jest ^^" Ile gumki na nie się zużywa ;P

Shioko

Meditta

Shioko, nie rób nam tego Sad

Nawt, jak Ci nie wyjdzie, to przecież nic się nie stanie. To samo, co w przypadku Leafy. Nie ma się co wstydzić, grunt to ćwiczyć ^^ To nawet lepiej, kiedy pokazuje się swoją twórczosć innym. Zawsze usłyszy się kilka przydatnych porad (nie mówię tu o "życzliwych" poradach typu "rzuć to" X"D), a to naprawdę pomocne ^^

Shioko

"Rzuć to" jest adekwatne do moich rysunków. Ja nie przepadam za rysowaniem, naprawde. I nie czuję się na siłach narysować postać.

Meditta

A, trza było od razu, że nie lubisz rysować ^^" Jak się czegoś nie lubi, to nie powinno się do tego namawiać. Sorki, że tak naciskałam. Myślałam, że jesteś typem osoby, która tworzy dla siebie, ale nie ma odwagi innym pokazać tego, co tworzy ^^" Jeżeli nie zajmujesz się rysownictwem, to oczywiste, że nie chcesz rysować ^^" (Chociaż myślę, że spróbować nie zaszkodzi Wink

Ja kiedyś przeokropnie rysowałam i gdybym wtedy się poddała, to dzisiaj nawet bym się nie przyznawała do tego, że kiedyś rysowałam)

Shioko

Wiesz czasem rysuję, ale to takie tam. Moja koleżanka mówi że postacie mi wychodzą supcio, ale się myli^^ A pozatym ja nie mam stylu rysowania takiego jak wy, bo nie rysuje mangowo. Oczka inne i wogóle wygląd inny.

Meditta

To nic nie szkodzi. Chodzi o samą ideę rysowania Wink

To odpręża, sprawia, że czujemy się lepiej (no, może pod koniec roboty, jak okazuje się, że jakiegoś paszczura narysowało się, to wtedy trudno o spokojnosć i relaks X"D). Jeżeli Twoja koleżanka twierdzi, że supcio rysujesz, coś musi w tym być. Nawet, jak przesadza, to wydaje mi się, że gdyby z Twoimi pracami było naprawdę źle, to powiedziałaby, że np. są ładne, albo niezłe. Skoro powiedziała, że supcio, to tak źle nie może być Wink

Shioko

No może tak źle nie jest, ale jeszcze się uczę. A moim sensei jest...mój brat. Tak, mój brat. On poprostu bosko rysuje, wybiera się na architekturę za rok no i chodzi na rysunek i wogole. Wiem, że to trochę, hmm, egoistyczne, ale w moim małym rysunkowym świecie, on jest dla mnie mistrzem. No i najważniejsze, że jak ma dobry humor to zawsze doradzi :wink:

Meditta

No widzisz. A myślisz, że my się nie uczymy? Jak najbardziej, ciągle zbieramy nowe wiadomości, doświadczenie. Nasz styl się ciągle rozwija. A poza tym ja myślę, że to miłe uczucie, kiedy ktoś ocenia zrobioną przeze mnie pracę, w którą włożyłam cząstkę siebie. Nawet, jak opinia oceniającego nie jest najmilsza, to miło mi jest, kiedy dzielę się swoją twórczością z innymi. Trochę się tego wstydzę, ale moment, w którym słucham opinii na temat moich prac jest dla mnie bardzo przyjemny ^^

Shioko

Tak jest to miłe. Ale ja wolę pisać wiersze i opowiadania. To wypełnia moją duszę xD^^

Leafy

A wiecie, że to jest offtop? ==' xDD

Nekoi

Pierwszego obrazka nie widze...xD...drugi(by Chibinia)cąłkiem fajniusi,,,xD
A swojego nie pokaże...bo zazwyczaj robie to z półprofilu...no i...nie mam narazie skanerka...xD

Chibinia

Wiem, że te dlonie są za male, łeb za duży i za dlugie, ale jak mam niby narysować "dziewięciolatkę", aby na dziewięciolatkę wygladala? Na dodatek niezbyt mi sie chcialo, jest to rysunek namalowany w 5 minut. Niczego specjanego po niem sie nie można spodziewać ^^. Zrobilam już w kolorze (ma śliczne wloski ^^), jutro wam go pokazę.